Najpopularniejsze mity dotyczące śmierci
Śmierć jest dla nas tematem tabu. Zwykle nie lubimy o niej myśleć, a pracowników branży pogrzebowej traktujemy z dystansem, a nawet lękiem. Należy jednak pamiętać, że taka postawa sprzyja tworzeniu się mitów związanych ze śmiercią i odchodzeniem. Dzisiaj przyjrzymy się tym najczęściej powtarzanym, i postaramy się raz na zawsze położyć im kres.
Czy włosy i paznokcie rosną po śmierci?
Nie. Nie mogą rosnąć, ponieważ tkanki ciała są martwe i ulegają rozkładowi. Z pewnością niejednokrotnie spotkaliśmy się z tym często powtarzanym mitem. Wynika on najczęściej z obserwacji osób, które są obecne przy różnego rodzaju ekshumacjach. Może się wydawać, że włosy zmarłego i jego paznokcie urosły, ale jest to błędne rozumowanie, wynikające z dość przyziemnej prawdy. Po śmierci skóra człowieka kurczy się i marszczy, przez co dotychczasowa długość włosów czy paznokci może wydawać się dłuższa. Gdybyśmy jednak zdecydowali się ją zmierzyć, stałoby się jasne, że jest dokładnie taka sama, i to jedynie nasz wzrok płata nam figle.
Czy zmarłym łamie się kości po śmierci?
Kości są zbudowane z najtwardszych tkanek w organizmie człowieka. Ich złamanie nie jest wcale takie proste. Pracownicy zakładów pogrzebowych nie łamią kończyn zmarłego w celu założenia nowych ubrań. Skąd więc wziął się ten mit? Ciało człowieka po śmierci sztywnieje. Aby móc nagiąć kończynę należy ją zatem rozruszać. Stąd ten pierwszy moment może wydawać się trudniejszy, przez co można odnieść wrażenie, że kość jest łamana. Nie jest to jednak prawdą.
Czy w procesie kremacji wykorzystuje się zwykle trumny?
Trumny kremacyjne to nie te same, w których chowa się zmarłych w grobach ziemnych. Dzieje się tak, ponieważ wiele elementów tradycyjnych trumien nie uległoby spaleniu, za to mogłoby wprowadzić do atmosfery szkodliwe substancje. Trumny kremacyjne są najczęściej zrobione z kartonu, który swoim wzorem ma przypominać np. drewno. Podczas ceremonii ostatniego pożegnania można wykorzystać „prawdziwą” trumnę, ale podczas spopielenia należy ją zmienić na specjalnie do tego przygotowaną.
Rozmowa o śmieci ją na nas sprowadzi?
To zdaje się jeden z największych mitów, a zarazem najbardziej szkodliwy. Nie, rozmowa o śmierci jej na nas nie ściągnie. Takie podejście jedynie podsyca lęk. Chęć rozmowy na ten trudny temat jest naturalna i dla wielu naprawdę ważna. Możemy przecież chcieć przedyskutować kwestię naszego pochówku, lub nawet tak prozaicznych spraw, jak kwestie zaopiekowania się dobytkiem czy naszymi pupilami.
Osoby pracujące w branży pogrzebowej są zimne i niedostępne
To okropny mit. Dla wielu pracujących w branży funeralnej niezwykle ważna jest nie tylko opieka nad zmarłym, ale udzielenie wsparcia jego żyjącym krewnym. W filmach często przedstawia się pracowników zakładów pogrzebowych w bardzo niekorzystnym świetle, co bywa naprawdę dalekie od prawdy.
Chociaż temat śmierci może być dla wielu naprawdę trudny, warto poświecić czas, i zrozumieć co kryje się za tymi popularnymi mitami. Tylko wiedza pozwoli nam krytycznym okiem spojrzeć na często powtarzane informacje i oddzielić prawdę od fikcji.